TO Sˇ MY!
Moderator
Gdzie sprzedaj± takie miotełki? Odkładam kasę - na emeryturze będzie miała wzięcie!
Mam deja vu - rozmowa mojej Babci ze ¶p. Dziadkiem:
Babcia: Witek, Ty podlewaj tę fasolkę, bo taka sucha jest. Dziadek: no przecież podlewam! Babcia: to ja już wiem, dlaczego taka zwiędła jest!
Gumolit czy fasolka - miotełka zawsze się przyda! he he:D
Offline
Administrator
Może na Krakowskim Przedmie¶ciu?
Offline
Moderator
gumolit jak las, co go Stachu wycial
Offline
Moderator
No, po moim chodził he he! O, to jest trop - Krakowskie Przedmie¶cie! - na zlocie czarownic he he! Ale stamt±d nie chce - kto wie, kto tam z PISuaru korzystał a potem na miotełkach siadał...
Offline
Administrator
Mój stan umysłu w dniu dzisiejszym jest taki jak w tym dowcipie:
Pierwszy dzień żniw, wyjeżdża rolnik
kombajnem w pole, rozgl±da się i nagle krzyczy:
O kurczę!! Zapomniałem zasiać!!
Offline
Moderator
Wła¶nie umie¶ciłam zagadkę na forum; najfajniejsze było to, jak wpisywałam niecenzuralne słowa i zamiast pełnej formy K**** MAĆ po zatwierdzeniu posta wyskakiwało "Dziękuję MAĆ"; i tak dwa razy edytowałam zanim przypomniałam sobie o co chodzi; miałam bardzo ciekawy wyraz twarzy - wyraz twarzy zdradzaj±cy tęsknotę (głębok±) za inteligencj±!
Offline
Administrator
prawdaż, że sprytnie podmieniłam wyrazy :-)
Offline